Mam szczęście mieszkać w niezwykłym miejscu, w maleńkiej wsi Huba położonej wysoko na zboczach Kotelnicy (Gorce). Z okien domu mogę podziwiać niezwykłą panoramę: Zalew Czorsztyński wraz z zamkami w Niedzicy i Czorsztynie, wioski Podhala i Spisza i góry... Mam przed oczami Tatry Bielskie, Tatry Wysokie i Zachodnie ze wszystkimi znanymi szczytami jak Łomnica, Gerlach, Rysy, Kasprowy czy Giewont, Trzy Korony w paśmie Pienin nawet Babia Góra i Polica w paśmie Beskidu Żywieckiego.
Kiedy człowiek mieszka w takim miejscu to nabiera się dystansu do życia i przychodzą do głowy różne pomysły. Postanowiłem wykorzystać tę wspaniałą lokalizację i prowadzę tu agroturystyczne''Gospodarstwo Karolina''. Świadczę też usługi przewodnickie i pilotuję wycieczki w Polsce jak i Słowacji.
Rozpisałem się wiele na temat, co widać a to dlatego, że chciałem pokazać jak pięknie może być kiedy jest mgła i kiedy zdawałoby się, że nic ciekawego nie zobaczymy. Turyści, którzy korzystają u nas z noclegów, mogą rankiem lub wieczorem zobaczyć z okien pokoju zjawisko które nazywamy "morze mgieł".
Kiedy jest inwersja (wyższa temperatura w górach, niższa w dolinach), wtedy gęste mgły spowijają wszystko u naszych stóp. Gdzieniegdzie wystają szczyty gór, jakieś drzewa, wszystko opromienione blaskiem wschodzącego lub zachodzącego słońca. Bajkowo.
Takie zjawisko najczęściej podziwiać możemy wiosną i jesienią, choć zdarza się latem i zimą. Zapraszam na wypoczynek, noclegi i wycieczki przez cały rok