Wyświetlenie artykułów z etykietą: góry noclegi
Cerkiew grekokatolicka w Gładyszowie
Wypoczynek w górach to nie tylko noclegi i szlaki, to równiez zabytki takie jak
Zamki, i koscioły . Spotkamy też w południowej Polsce ciekawe obiekty jak chociażby zbudowana na planie krzyza greckiego, cerkiew w Gładyszowie
Inicjatorem zbudowania cerkwi przez huculskich cieśli był ksiądz Andrzej Złupko, pochodzący z Drohobycza proboszcz parafii greckokatolickiej w Gładyszowie. Poprzednia cerkiew zniszczona została podczas działań pierwszej wojny światowej Cerkiew zbudowano bardzo szybko, oddano ją do użytku w listopadzie 1938 roku) lecz wybuch II wojny światowej, szybkie pojawienie się żołnierzy niemieckich w Gładyszowie i wysiedlenia Łemków nie pozwoliły na należyte wykończenie i wyposażenie świątyni. Z czasem w cerkwi pojawił się ołtarz główny oraz dwa ołtarze boczne jednak nigdy w cerkwi nie wykonano ikonostasu
Od 1951 roku cerkiew była używana jako kościół rzymskokatolicki i dopiero powroty Łemków po 1956 roku przyczyniły się do ponownego choć bardzo sporadycznego wykorzystywania cerkwi dla wiernych obrządku greckokatolickiego.
Wycieczka na Turbacz
Najdłuższy w polskich górach szlak pieszy im. Kazimierza Sosnowskiego, oznaczony kolorem czerwonym, liczy sobie 519 km.
Zaczyna się w Bieszczadach od Wołosatego, a kończy w Ustroniu, w Beskidzie Ślaskim.
Szlak prowadzi nas przez Bieszczady, Beskid Niski, Beskid Sądecki, Gorce, Beskid Żywiecki i Beskid Śląski.
Jeśli zdecydujemy się na przejście całej trasy ( zajmie to około 25 dni ) będziemy mieli możliwość podziwiania najwyższych partii górskich w wymienionych wcześniej pasmach .
Po drodze możemy zdobyć wiele znanych szczytów : Tarnicę, Halicz, Smerek i Okraglik, Hryszczatą i Kozie Żebro, Jaworzynę i Radziejową, Przechybę, Luban i Turbacz, Policę, Babią Górę, Baranią Górę i Stożek.
Jak widać Szlak Beskidzki możne nam zapewnić bardzo wiele atrakcji. Na potrzeby gosci przebywajacych w naszym gospodarstwie opiszę tu w skrócie odcinek szlaku pomiedzy Kotelnicą a Turbaczem.
Goście, wypoczywający w naszym Gospodarstwie Karolina chcacy wybrać się na Turbacz muszą wejść na Główny Beskidzki Szlak w tym celu udają się na szczyt Kotelnica ( około 20 minut marszu). Najpierw trzeba przejsć drogą asfaltową, mijając po drodze, po prawej stronie, zabytkową kapliczkę ( do dnia dzisiejszego śpiewane są tu majówki), po lewej stronie- remizę OSP . Jeszcze 200 m i kończy się asfalt, dalej drogą gruntową przez Gronik na Skołke. Poniżej linii lasu jest rozwidlenie, droga odchodząca w prawo może nas doprowadzić do szlaku czerwonego i jest skrótem dla udających się w kierunku Lubania.
Tu na rozwidleniu możemy się zatrzymać na moment, aby zobaczyć ( to co widać z okien naszych pokoi) z nowej perspektywy: Pieniny z Wysoką i Trzema Koronami, Zaporę w Czorsztynie z zamkami Czorsztyńskim i Niedzickim, Tatry w całej swojej okazałości ze znanymi szczytami takimi jak Łomnica , Lodowy, Gerlach, Rysy, Giewont ... i dalej aż po Osobitą .
Dalej na zachód widać pasmo Beskidu Śląskiego i Babia Górę w Beskidzie Żywieckim.
Bliżej widzimy Kotlinę Nowotarską z Doliną Dunajca i Przełomem Białki . Ruszamy dalej, wchodzimy w las.
Po kilku minutach po lewej stronie zobaczymy polanę Pod Skolami i następne rozwidlenie, jeśli zdążamy w kierunku Turbacza, to możemy wybrać właśnie tę drogę, jeśli jednak chcemy mieć pewność, że niczego nie pomylimy, radzę pójść na wprost. Za około 200 m zdobędziemy bowiem
szczyt Kotelnica (946 m n.p.m).
Na szczycie jest niewielka polanka, przez którą przebiega nasz czerwony szlak .
Teraz mamy cztery możliwości: idziemy prosto i schodzimy do Ochotnicy Górnej, idziemy w prawo szlakiem w kierunku Lubania, szlak na lewo doprowadzi nas do Turbacza i opcja czwarta - wracamy na naszą kwaterę do pokoju i odpoczywamy.
Jeżeli jednak koniecznie chcemy dojsć do Turbacza, to trzeba nam przejść przez Studzionki, Przełęcz Knurowską ( 846 m n.p.m.), polanę Fiedorówki i polane Pod Stusem . Polana już powoli zarasta ,ale jeszcze widać szałasy i koliby.
Teraz czeka nas dosyć ostre podejście pod Stusy ( około 200 m różnicy poziomów). Mijamy miejsce gdzie na lewo odchodzi szlak czarny wiodący do Łopusznej, dalej polanę Zielenica, piękną polanę Cioski, szczyt Kiczora ( trzeci co do wysokości szczyt w Gorcach 1282 m),nastepnie dochodzimy do polany Gabrowa , na której zaczyna się odchodzący w prawo, zielony szlak prowadzący w stronę Gorca i czarny- prowadzący w Dolinę Kamienicy i przełęcz Borek. Jeszcze kawałek i wchodzimy na Halę Długą, skąd widać już schronisko na Turbaczu, a dokładniej obok Turbacza . Schronisko to zawsze tętni życiem .Można tu zjeść, przenocować, przybić pieczątkę , pełnią tu również dyżury ratownicy GOPR-u.
Przy schronisku zbiega się aż osiem szlaków ,między innymi z Kowańca przez Bukowinę Miejską (żółty ), z Kowańca przez Bukowinę Waksmundzką (zielony), z Łopusznej przez Bukowinę Waksmundzką ( niebieski ), z Kudłonia ( szlak żółty), z Rabki przez Stare Wierchy ( czerwony szlak).
Aby powrócic do Huby nalezy wybrac jeden ze szlaków wiodacych do Łopusznej lub Kowańca .
Każdy z tych szlaków jest interesujacy i dostarczy nam wielu wrażeń
Jezioro Czorsztyńskie - atrakcje i wypoczynek
Okolica Jeziora Czorsztyńskiego obfituje w atrakcje turystyczne i sporo możliwości aktywnego wypoczynku. Na samym jeziorze można uprawiać wszelkie sporty wodne – pływanie żeglowanie, wędkowanie. A w okolicy znajdziemy mnóstwo alternatywnych sposobów spędzenia wolnego czasu.